Rzetelna informacja, źródło wiedzy i rozwiewania wątpliwości

Rzetelna informacja, źródło wiedzy i rozwiewania wątpliwości
Każdy lekarz, który opiekuje się nowonarodzonym dzieckiem powinien, a nawet ma obowiązek poinformowania rodziców o wszystkich możliwych i dostępnych krokach, jakie mogą podjąć w celu prawidłowego rozwoju i zdrowia dziecka. Taka sytuacja dotyczy przede wszystkim wszelkich szczepień zalecanych, ale niestety odpłatnych, również przeciwko rotawirusom. Bo przecież skąd rodzic ma wiedzieć, jakie szczepienia należy przeprowadzić, w którym etapie życia noworodka, a przede wszystkim w jakim celu. Najczęściej wygląda to tak, że udajemy się na wizytę kontrolną po porodzie, a tam pediatra wskazuje nam kolejne terminy, podczas których należy wykonać szczepienia. Nie ma tendencji do namawiania, czy też przekonywania rodziców do stosowania odpłatnych szczepień. Z reguły dowiadujemy się o nich z reklamy, plakatu, czy tradycyjną pocztą pantoflową od innych mam. A zapytany lekarz odpowiada, tak jest, można by podać taką szczepionkę, ale to jest drogie. Nie rozumiem takiego podejścia, bo owszem można stwierdzić od razu, że kogoś na coś stać lub nie, ale tu nie ma żartów. Dobrze przeprowadzona kampania, która w przystępny sposób wyjaśni wszystkie związane z rotawirusem kwestie, pozwala na zrozumienie problemu, a pieniądze nie stanowią tu żadnej przeszkody. Choć wielu lekarzy uważa, że taką biegunkę można po prostu wyleczyć, to jednak rodzice, którzy to przeżyli, mają na ten temat zupełnie inne zdanie. Z roku na rok na szczęście posiadamy coraz większą wiedzę, dzięki czemu więcej dzieci zostaje chronionych przed wirusem.